poniedziałek, 23 stycznia 2012

Tadeusz Miciński - Notka biograficzna



Tadeusz Miciński

Poeta, dramaturg, prozaik, publicysta, urodzony 9 listopada 1873 w Łodzi, zginął w lutym 1918 pod Czertykowem (Białoruś).

Studiował historię w Krakowie na Uniwersytecie Jagiellońskim (1893-95) oraz filozofię w Lipsku (1895) i Berlinie (1896). W czasach studenckich należał do radykalnych organizacji młodzieżowych. Podczas pobytu w Berlinie poznał Stanisława Przybyszewskiego, z którym rozczytywali się w tych samych pracach z zakresu demonologii i satanizmu. Poznał także Wincentego Lutosławskiego, który umożliwił mu pobyt w Hiszpanii (1897-98), gdzie Miciński zainteresował się mistyką hiszpańską i polską, towiańszczyzną, filozofią Platona i Nietzschego oraz hiszpańskim malarstwem (zwłaszcza Francisco Goyą) i dramatem (głównie Calderonem). Po powrocie do Polski zamieszkał w Warszawie, często jednak podróżując. Przebywał m.in. w Homlu, Krakowie, Petersburgu i Moskwie (gdzie nawiązał kontakty z rosyjskim Bractwem Pracy, wspólnotą religijną zbliżoną ideowo do tołstoistów). Odwiedził również Hellerau pod Dreznem, gdzie zapoznał się z doświadczeniami tamtejszego teatru i Instytutu Jaquesa Delcrose'a oraz zwiedził wzorcowe osiedla robotnicze. Swoje utwory publikował w "Chimerze" (1901-1907) oraz "Krytyce" (1901-1914).

Podczas częstych pobytów w Zakopanem (1904-1906) nawiązał kontakt z Witkacym i jego otoczeniem. Głosił idee panslawistyczne i antygermańskie. Podczas wojny bałkańskiej wyjechał do Sofii jako korespondent tygodnika "Świat" (1912/1913), uczestniczył także w zjeździe sokolstwa w Pradze (1912) oraz w zwołanym z inicjatywy Piłsudskiego zjeździe działaczy niepodległościowych w Zakopanem (1912). Przed pierwszą wojną światową wygłaszał liczne odczyty na terenie Galicji. Po jej wybuchu, w latach 1915-1918, przebywał w Moskwie i Petersburgu oraz na Białorusi. Brał udział w życiu polskiej koloni artystycznej skupionej wokół S. Jaracza i Witkacego. Działał w Kole Literacko-Artystycznym Domu Polskiego w Moskwie, oraz jako oficer oświatowy w korpusie J. Dowbora-Muśnieckiego. Współpracował z wychodzącą w Moskwie "Gazetą Polską" oraz czasopismami "Russkoje Słowo" i "Russkoje wiedomosti", nawiązał kontakt z Konstantynem Stanisławskim. Żywo reagował na wydarzenia rewolucyjne, entuzjastycznie przyjął wybuch rewolucji lutowej, przeciwstawiał się rewolucji październikowej. W drodze powrotnej do kraju został zabity przez chłopów w celach rabunkowych, jego grób znajduje się w osadzie Małe Małynicze pod Czerykowem.

Debiutował w 1986 roku w "Ateneum" poematem ŁAZARZE o losach artysty-nędzarza; w tym samym roku wystawiono jego dramat naturalistyczny MARCIN ŁUBA napisany wspólnie z Ignacym Maciejowskim-Sewerem.

W 1902 ukazał się jego zbiór poezji W MROKU GWIAZD, który wraz z utworami zamieszczonymi w powieści NIETOTA stanowi główny zrąb twórczości poetyckiej Micińskiego. Poezja ta, przyjęta ze sporym entuzjazmem przez krytykę, przekracza granice konwencji młodopolskiej, podążając w kierunku oryginalnego ujęcia symbolizmu, a nawet ku elementom nadrealistycznym. Cechują ją niezwykłe skojarzenia i brak związku między kolejnymi obrazami. Liczne utwory budowane są jako sekwencje obrazów mających na celu unaocznienie niezwykłych i skomplikowanych doznań psychicznych, przynoszą motywy marzenia sennego w nowoczesnym ujęciu, zawierają charakterystyczne zespolenie mistyki, sadyzmu i erotyzmu (cykl IN LOCO TORMENTORUM).

Szczególnie dużo nadziei wiązał Miciński z dramatami, o których inscenizacje nieskutecznie zabiegał, stając do konkursów dramaturgicznych, nieustannie poprawiając i przerabiając teksty, pertraktując z teatrami i inscenizatorami. Jego twórczość dramaturgiczna jest wyrazem tendencji ekspresjonistycznych. Od poetyki marzenia sennego (NOC RABINOWA) dochodzi do formuły teatru będącego misterium filozoficzno-społecznym. Pojmował świat w duchu koncepcji manichejskich jako cykliczną i nierozstrzygalną walkę dobra ze złem, w której Lucyfer jest aspektem bądź tragiczną emanacją Boga. Przedstawiał tę problematykę zarówno w duchu uniwersalistycznym, opowiadając się za duchowym doskonaleniem świata, jak i w duchu narodowym i społecznym. Wprowadzał wątki mesjanistyczne i panslawistyczne, posługiwał się symbolem, alegorią i groteską polityczną, mieszał sceny realne i fantastyczne, tragiczne i groteskowe (KNIAŹ PATIOMKIN), stosował technikę snu i teatralizował podświadome stany umysłu (BAZYLISSA TEOFANU, TERMOPILE POLSKIE). Wpisana w formę dramatów myśl teatralna zbliża Micińskiego do reformatorów teatru, takich jak G. Craig, zaś w Polsce Wyspiański, a później Witkacy.

Wysoce oryginalne pomysły teatralne Micińskiego zrealizowano dopiero po latach. Wydarzeniem stała się warszawska inscenizacja KNIAZIA PATIOMKINA w reżyserii Leona Schillera i z muzyką Karola Szymanowskiego (1925); wywarła ona duży wpływ na ówczesne życie teatralne, dała pretekst do licznych pochwalnych wypowiedzi krytycznych (m.in. Żeromskiego i Witkacego), podkreślających dużą wartość nowatorstwa formalnego dramatu.

Po II wojnie ważnymi wydarzeniami były prapremiery sztuk W MROKACH ZŁOTEGO PAŁACU, CZYLI BAZYLISSA TEOFANU (Poznań 1967) i TERMOPILE POLSKIE opracowane na podstawie autografu oraz rozproszonych fragmentów (Gdańsk 1970).

Powieści Micińskiego, takie jak NIETOTA (1910) czy XIĄDZ FAUST (1913), również noszą cechy nowatorstwa, zawierają cechy eksperymentu, angażują ekspresjonistyczne i symboliczne środki wyrazu. Autor wprowadza w nich syntezę historiozoficzną, posługuje się mitami, symbolami i przypowieścią. Przedstawia metafizyczny dramat człowieka, głosi konieczność wewnętrznej przemiany i hasło wolności, zarówno jednostki, jak narodu oraz świata. Powieści te zawierały także elementy katastroficzne, bliskie literaturze międzywojennej.

Micińskiego otaczała legenda, której powstawaniu sprzyjała niezwykła powierzchowność i osobowość poety, który pozował na maga i "czciciela tajemnic". Został on ośmieszony w WYZWOLENIU Wyspiańskiego, który nie darzył go sympatią (Samotnik, Maska 5), a także sportretowany przez Witkiewicza jako postać Maga Childeryka w powieści 622 UPADKI BUNGA.

Twórczość Micińskiego cieszyła się popularnością nie tylko za życia. Po I wojnie obrali go sobie za patrona ekspresjoniści skupieni wokół "Zdroju", pozytywnie o jego twórczości wypowiadali się czołowi twórcy (Witkacy napisał: "Jeden Miciński wykazuje ten rzut, raczej tygrysi skok w przyszłość nowej sztuki całego świata"). Po II wojnie Miciński cieszy się cały czas zainteresowaniem badaczy; do dziś uważany jest za jednego z najciekawszych i najoryginalniejszych twórców swojej epoki.

Autor tekstu: Bartłomiej Szleszyński; źródło: culture.pl
Autor portretu: Paweł Krukow

Charles Baudelaire - Notka Biograficzna

Baudelaire Charles Pierre (1821-1867), francuski poeta i pisarz, zaliczany do parnasistów (Villiers de l'Isle Adam), prekursor dekadentyzmu. Jako młodzieniec, wysłany przez ojczyma w podróż morską na Mauritius, Reunion i do Indii, powrócił do ojczyzny bogatszy o wrażenia, które miały wywrzeć znaczący wpływ na jego twórczość. W Paryżu nawiązał kontakt ze środowiskiem pisarskim, m.in. T. Gautierem, J. Banville'em, Ch. Sainte-Beuve'em; wieloletni romans ze statystką teatralną J. Duval znalazł odbicie w utworach poetyckich Baudelaire'a. Miłośnik malarstwa, w 1845 r. wydał pierwsze studium poświęcone tej dziedzinie sztuki Salon 1845, a w rok później Salon 1846. W tym czasie powstał też projekt tomu Lesbijki (pierwotny tytuł Kwiatów zła), poematy Niepoprawny oraz Do Indianki.
Rok 1848 przyniósł pierwsze publikacje przekładów Baudelaire'a z E.A. Poego, które w dorobku poety odegrały rolę równorzędną z jego twórczością własną. Od 1850 r. Baudelaire, obok G. Flauberta, T. Gautiera i Ch. Saint-Beuve'a, gościł na obiadach lit. wydawanych przez wielkoświatową kurtyzanę A. Sabatier, którą później uwiecznił w najśmielszym, ale i najpiękniejszym erotyku Do nazbyt wesołej. W 1855 r. Baudelaire wydał szkice o malarstwie, które weszły w skład kanonu nowoczesnej krytyki sztuk plastycznych: Metoda krytyczna, Eugčne Delacroix, Ingres. W dwa lata później ukazały się Kwiaty zła, z entuzjazmem przyjęte przez krytykę i publiczność, przez sąd uznane za przejaw obrazy moralności i obyczajów. W skład tomu weszły najważniejsze utwory poetyckie Baudelaire'a: Albatros, Balkon, Don Juan w piekle, Otchłań.
Poeta urzeczony śmiercią, zafascynowany potęgą zła i brzydotą jako dopełnieniem piękna, pokazuje rozkład materii (ropiejące rany, ciała toczone przez robaki), szokuje odważnym erotyzmem i przedstawia sugestywną wizję przedmieść Paryża - miasta-molocha. Dopełnieniem i rozwinięciem Kwiatów zła miał być, w opinii samego autora, zbiór poematów prozą Paryski spleen (1864).
Od 1858 r. Baudelaire, uzależniony od eteru i opium, coraz bardziej podupadał na zdrowiu. W czasie pobytu w Belgii uległ atakowi paraliżu; przewieziony przez matkę do Paryża, zmarł w klinice. Oprócz wymienionych utworów za życia poety ukazały się: studia o malarstwie Dzieło i życie Delacroix (1863), Malarz życia współczesnego (1863) oraz pełen akcentów osobistych dziennik Moje serce obnażone.
Długo niedoceniany, Baudelaire wpłynął na rozwój symbolizmu oraz późniejsze kierunki w literaturze. Na język polski dzieła poety tłumaczyli m.in.: M. Jastrun, S. Korab-Brzozowski, A. Lange, W. Szymborska, A. Międzyrzecki i A. Słonimski.

Tadeusz Miciński - Korsarz

Tadeusz Miciński 

* * *


Mój duch łańcuchem skuty do ziemi
zwisa się w przepaść piekielnych łon,
a kiedy targnie skrzydły dźwięcznemi
głuche się echo ozwie jak dzwon.

U stropu mego gwiazda się żarzy
[serce me niegdyś kochało ją]
w przeanieleniu złotych witraży
ona się moją syciła krwią.

I znowu płynie gwiaździsta rosa
pocałunkami morderczych zórz -
oh, duszo moja, - oh, me niebiosa
rzućcie swe płomię w toń zimnych mórz.

Nie pragnę słońca - osamotniony -
z krzykiem złowieszczym upiornych snów,
bogowie mogił - jam był pojony
jak wy - ambrozją - i mlekiem lwów.

Organy grają Requiem żalu,
organy grają Centaurów zgon,
jak Damajanti płacze po Nalu,
tak burze, wichry, grady i szron -
wieczne są we mnie, jak łzy w opalu.

sobota, 21 stycznia 2012

Lars Von Trier - Element zbrodni

Lars Von Trier - Element zbrodni  (Forbrydelsens Element) [1984]


 Opis:

Policjant Fisher (Michael Elphick) przebywa w Kairze. U dziwacznego psy-choterapeuty wspomina czy właściwie śni swój pobyt w Europie. Po nie wyjaśnionej katastrofie Europę zalewa woda. Wszystko rozpada się, gnije. Narracja zza kadru, towarzysząca temu delirycznemu wspomnieniu, ciągle przypomina widzom, że mamy do czynienia z fikcją tworzoną przez Fishera i przez twórców filmu jednocześnie. (...) Meandry (prowadzonego przez Fishera) śledztwa w sprawie zabójstw sprzedawczyń loterii, które prowadzi w końcu donikąd, to nie tylko popis eklektycznego, jednak zadziwiająco spójnego stylu. Fisher bardzo chce obudzić się ze swego snu, w końcu wręcz błaga o to. Von Trier miał chyba podobne pragnienia. Stworzył z filmu, jak sam mówił "coś w rodzaju religii", bardzo własny sen.

Film, nr 11/1997


Trailer: